erasmusovelove

super przygody czwórki polskich studentów

Akademik czy mieszkanie?

Odwieczne pytanie które stoi przed każdym studentem! Jeśli jedziecie na wymianę pierwsze pytanie które powinniście skierować do swojej przybranej uczelni brzmi: Czy mają państwo akademiki? Jeśli uczelnia jest w stanie zakwaterować Was w akademiku problem macie z głowy. Jednak przed dopełnieniem formalności i zdecydowaniem się na takie mieszkanie na Erasmusie koniecznie zastanówcie się nad kilkoma rzeczami:

  • Ile kosztuje akademik i czy jest cenowo atrakcyjniejszy niż wynajem mieszkań. Zdarza się niestety, że akademiki są dużo droższe niż mieszkania. Przejrzyjcie ogłoszenia o wynajmnie pokoji i podejmijcie dobrą decyzję.
  • Gdzie znajduje się akademik? Zdarza się, że uczelnie mają akademiki bardzo daleko od centrum miasta lub od uczelni gdzie macie zajęcia. Jeśli macie cały kampus na tak zwanym końcu świata, a zajęcia tylko dwa razy tygodniowo przemyślcie czy chcecie na pewno mieć blisko na zajęcia, czy możecie te dwa razy dojechać.
  • Jaki jest standard akademiku i czy wam on odpowiada. Zwykle pokoje są jednoosobowe i często mają łazienkę, ale nie jest to regułą.
  • Kiedy będzecie mogli się wprowadzić do akademiku i kiedy będziecie musieli go opuścić. Zdarza się, że w akademiku można mieszkać tylko w wyznaczonych datach i nie ma możliwości zamieszkania tydzień wcześniej, lub wyjazdu tydzień później.
  • Czy macie ochotę mieszkać w miejscu gdzie będziecie codziennie spotykać dużo ludzi, czy wolicie mieszkać niezależnie.

Akademik jest zdecydowanie dobrą opcją jeśli chcecie poznać dużo znajomych i mieć ich od ręką. Dodatkowo nie musicie się martwić o układ z właścicielem mieszkania, rachunkami oraz przede wszystkim czasochłonnym szukaniem lokum.

Jak szukać mieszkania?

Jeśli chcecie się podjąć szukania mieszkania, sprawa może być długa i niełatwa. Jednak jest kilka sposobów na szukanie lokum, które można zastosować. Kazda z tych opcji ma swoje plusy i minusy.

1. Szukanie mieszkania zdalnie przed przyjazdem i zarezerwowanie go w ciemno

Znalezienie mieszkania przed wyjazdem i pojechanie „na gotowe” zdecydowanie zafunduje Wam kilka spokojnych nocy przed wyjazdem. Nie jest to łatwa sztuka ponieważ musicie zrobić świetne rozeznanie w mieście oraz w rynku mieszkaniowym przez internet. Najtrudniej jest zdecydowanie jeśli nie byliście wcześniej w danym mieście. Polecam szukać już około dwa – trzy miesiące przed wyjazdem bo tak naprawdę nie wiemy kiedy trafimy na jakąś fajną ofertę. Jeśli podoba Wam się jakieś mieszkanie na portalach – od razu się kontaktujcie! Najlepiej telefonicznie, ale mailowo też da radę. A nóż traficie na właściciela który zgodzi się zarezerwować dla Was mieszkanie! O tym gdzie szukać mieszkania możecie poczytać poniżej.

2. Wycieczka w celu szukania mieszkania

To patent który wykorzystała moja przyjaciółka i totalnie jej się to opłaciło. Jeśli macie taką możliwość i Wasz budżet na to pozwala pojedźcie do waszego miasta kilka tygodni przed planowaną przeprowadzką. Zróbcie wcześniej rekonesans najlepszych dla Was mieszkań i umówcie się na odwiedziny w tym terminie. Da wam to świetne rozeznanie w mieście, będziecie mieli możliwość zobaczenia nie tylko mieszkania, ale przede wszystkim okolicy w której ono się znajduje. Jeśli zdecydujecie się na wynajem możecie od razu podpisać umowę – bez lęku, że mieszkanie nie istnieje, a właściciel ucieknie z pieniędzmi. Jeśli w mieszkaniu są współlokatorzy – zamieńcie z nimi kilka słów, podpytajcie jak się mieszka. To da wam jeszcze lepszy obraz mieszkania i okolicy, a przy okazji poznacie ludzi z którymi będziecie dzielić życiową przestrzeń przez kolejne miesiące.

3. Szukanie mieszkania po przyjeździe.

Zdecydowanie najbardziej stresujący i przyprawiający o białą gorączkę sposób szukania mieszkania! Jednak mimo swoich licznych wad jest szeroko praktykowany – także przeze mnie. Ja miałam zawsze możliwość zatrzymania się na kilka dni u znajomych i szukania mieszkania nie narażając się na dodatkowe koszta. Jednak jeśli nie macie dostępnej kanapy za przysłowiowy uśmiech pomyślcie nad wynajęciem airbnb, łóżka w hostelu czy napiszcie ogłoszenie na portalu couchsurfing. Ten sposób jeśli ma jakiekolwiek plusy zyskuje tym, że po kilku dniach dosyć dobrze rozeznanie się w mieście i będziecie wiedzieli gdzie na pewno nie chcecie mieszkać, gdzie mieszkają wasi nowo poznani znajomi oraz jak tak naprawdę działa komunikacja miejska.

Gdzie szukać mieszkania?

Grupy na facebooku

Jeśli dostaliście się na wymianę to od razu zacznijcie szukać grup na facebooku dotyczących waszego nowego miasta. Dzięki temu wasze mieszkanie na Erasmusie może być łatwiejsze do znalezienia niż może Wam się wydawać. Zacznijcie od wpisywania takich zlepek jak (zakładając że Amsterdam jest miastem do którego jedziecie) „Erasmus Amsterdam” „ESN Amsterdam” „Rooms Amsterdam” „Erasmus accomodation Amsterdam”. Dołączcie do tych grup i zacznijcie przekopywanie się przez posty. Da to wam ogólne rozeznanie w standardzie i cenach pokoi znajdujących się w danym mieście. Możecie zapisywać obserwacje i na podstawie wyciągniętych wniosków założyć gdzie chcielibyście mieszkać.

Portale ogłoszeniowe

Każdy kraj ma coś w stylu naszego „gumtree” ! We Francji takim portalem gdzie sprzedaje się absolutnie wszystko i jest szalenie popularny jest www.leboincoin.fr . To powinien być Was pierwszy cel ataku równolegle z grupami na facebooku. Jeśli ogłoszenia są w języku którym się nie posługujecie, przetłumaczcie je. Zajmie Wam to kilka chwil, a jeśli dodatkowo wypiszecie sobie słowa klucze i nauczycie się je wyłapywać przy kolejnych ogłoszeniach szukanie lokum pójdzie znacznie sprawniej.

W wielu krajach działają także portale typowo nieruchomościowe z ofertami mieszkań. Najłatwiej na nie trafić z grup na facebooku lub wpisując na przykład „Amsterdam rooms” albo „Amsterdam roommates” w google. Często na takich serwisach zamieszczenie ogłoszenia jest płatne, lub kontakt z właścicielem mieszkania jest dostępny tylko dla tych którzy założyli sobie na takim portalu konto.

Portale dla studentów

Portale typu uniplaces lub spotahome są stworzone właśnie dla młodych ludzi których przeraża szukanie lokum w nowym mieście. Są to dosyć popularne strony cieszące się dużym zaufaniem. Standard pokoi jest tam dosyć wysoki, podobnie jak….ceny. Jednak jeśli traficie na dobrą ofertę to macie pewność, że w razie problemów z właścicielem lub samym mieszkaniem serwis się wami zaopiekuje, a transakcje są absolutnie bezpieczne. Minusem oprócz zwykle wyższej ceny jest też ograniczona liczba miast gdzie te serwisy funkcjonują.

Kontakt z uczelnią lub ESN

Jeszcze przed przyjazdem warto skontaktować się z waszą uczelnią i jeśli nawet nie dysponuje akademikami gdzie moglibyście zamieszkać, często wiedzą na jakich stronach szukać mieszkań w danym mieście.  Podobnie jak Erasmus Student Network (ESN) lub inna organizacja zajmująca się studentami zagranicznym, uczelnia często ma podpisane porozumienia z danymi agencjami lub właścicielami mieszkań. Nawet jeśli nie skorzystacie z tej oferty warto się ich podpytać jakie lokalizacje polecają, a jakich zdecydowanie należy unikać. Zwykle chętnie też służą radą przy wątpliwościach z formalnościami.

 Znajomi

Najprostszy sposób na świecie! Przy planowaniu wyjazdu opublikujcie na swoim facebooku, lub w innych miejscach sieci informację o planowanej przeprowadzce. Zapytajcie swoich znajomych czy byli w tym mieście, mają kogoś znajomego kto tam mieszka itp. Często się zdarza, że ktoś zna kogoś to aktualnie gdzieś jest i może mógłby Wam pomóc w szukaniu mieszkania lub chociaż doradzeniu gdzie szukać. Rozejrzyjcie się też u siebie na uczelni, jeśli jedziecie na wymianę jest duże prawdopodobieństwo, że ktoś z niej właśnie będzie wracał. Zapytajcie czy możecie po nim przejąć mieszkanie, lub czy zna kogoś kto będzie takie mieszkanie zwalniał. Tym sposobem możecie oszczędzić sobie gorączki szukania lokum i mieszkać w sprawdzonym miejscu.

Copyright © 2013-2024. All Rights Reserved.